Aktualności Fundacji Studio Wschód Obraz  newsa 22900 Dodano 30.08.2022

,,Mogiłę pradziada ocal od zapomnienia” – Mołdawia 2022

W dniach 19-29 sierpnia tego roku wolontariusze akcji „Mogiłę pradziada ocal od zapomnienia” Fundacji Studio Wschód odwiedzili naszych Rodaków w Mołdawii w celu przekazania im pomocy rzeczowej oraz przeprowadzenia prac porządkowych i dokumentacyjnych na cmentarzu we wsi Styrcza.

Dzięki współfinansowaniu Instytutu Polonika ponownie nasza fundacja zatroszczyła się o kolejne polskie miejsca na wschodzie, tym razem w Mołdawii. Z kolei dzięki wsparciu darczyńców przeprowadziliśmy tam akcję „Pomoc Polakom w Mołdawii”, w ramach niej przekazaliśmy wsparcie żyjącym tam naszym Rodakom, w szczególności osobom starszym oraz rodzinom wielodzietnym.

 

Cały pierwszy dzień wyjazdu spędziliśmy w podróży – nasza trasa do granic Mołdawii wiodła przez Słowację, Węgry i północną Rumunię. Miejscem docelowym było miasto wydzielone Bielce, oddalone o 60 kilometrów od granicy rumuńsko-mołdawskiej. Zakwaterowanie na czas pobytu zapewnione zostało przez Stowarzyszenie  Dom Polski w Bielcach. Jest to trzecie co do wielkości miasto w kraju, będącego przede wszystkim najliczniejszym skupiskiem Polaków w Mołdawii. Drugiego dnia naszego pobytu Dom Polski gościł na krótko także Międzynarodowy Motocyklowy Rajd Katyński, który przekazał naszej grupie wolontariuszy dodatkowe dary dla mołdawskich Polaków. Zostały one przekazane głównie seniorom oraz dzieciom z rodzin wielodzietnych.

Dom Polski w Bielcach

W trakcie pobytu w Bielcach spotkaliśmy się w Domu Polskim zarówno z polskimi seniorami oraz młodzieżą oprócz poznania ich historii nasi Rodacy zapoznali się również z potrzebą oraz ochroną polskiego dziedzictwa kulturowego poza graniami Polski.

 

W Bielcach zostaliśmy przyjęci przez tamtejszy zespół pieśni i tańca „Krokus”, młodzież zaprezentowała naszym wolontariuszom polskie tańce ludowe. Po występie wręczyliśmy naszym krajanom paczki i upominki.

W Bielcach podczas  naszej akcji ,,Pomoc Polakom w Mołdawii” odwiedziliśmy z paczkami w szczególności osoby starsze oraz rodziny wielodzietne. Jedną z nich była rodzina Kosowskich zachęcamy do zapoznania się z poniższym wideo.

 

Najważniejszą jednak częścią całego wyjazdu była wieś Styrcza. Miejscowość, położona w rejonie Glodeni, została założona pod koniec XIX wieku przez Polaków przybyłych głównie z rejonu Kamieńca Podolskiego, w czasie gdy terytorium dzisiejszej Mołdawii zawierało się w guberni besarabskiej Imperium Rosyjskiego. Pierwszym mieszkańcom wsi, noszącej na początku nazwę Jelizawietowka, przewodził ród Wojewódzkich. Miejsca spoczynku najstarszych Polaków-osadników jak i ich potomków stanowią większość z grobów spotykanych na styrczyńskim cmentarzu, nagrobki pisane są przede wszystkim alfabetem cyrylicznym, w języku rosyjskim, choć na pochówkach najnowszych lub odnowionych widnieją już inskrypcje polskie. Znaleźć tam można także mogiły prawosławne oraz z inskrypcjami rumuńskimi. Na cmentarzu byli obecni z nami miejscowi Polacy, którzy nas zapoznali z nim, znajdującymi się tam pochówkami oraz historią.

Reportaż ze Styrczy – polskiej wsi w Mołdawii zwaną również „Małą Warszawą”

 

 

 

W Styrczy z miły słowem i wsparciem materialnym odwiedzaliśmy najstarszych naszych Rodaków.

Wizyta u Pani Genowefy

 

Należy podkreślić fakt, iż cmentarz nie sprawia mocno niezadbanego, prace porządkowe ograniczyły się jedynie do podkoszenia traw i krzewów oraz przycinania gałęzi drzew, co oznacza że obiekt ten jest regularnie odwiedzany i ma przed sobą jeszcze przyszłość. Tworząc dokumentacje cmentarza zauważyliśmy, że pilnej renowacji wymagają najstarsze pomniki stworzone z piaskowca, pochodzące z XVIII wieku. Na większości z nich epitafia są już zatarte zaś ich ich podstawy są już mocno pokruszone co grozi przewaleniem się pomników.

 

Wieś założona ponad 120 lat temu przez Polaków do dziś nieraz jest nazywana „Małą Warszawą”, gdyż największą część jej mieszkańców stanowią nasi Rodacy, w dużej mierze wciąż zachowujący język i wiarę swoich podolskich przodków. Dlatego też w Styrczy także funkcjonuje Dom Polski, prowadzący lekcje języka polskiego, wydający własną prasę oraz będący miejscem kolejnego naszego spotkania z miejscową społecznością polską.

Dom Polski w Styrczy

Wieś Styrcza

Relacje z historii rodzinnych które poznaliśmy dzięki seniorkom potwierdzają przekazy o genezie Styrczy, ale zawierały się w nich też wspomnienia o wykluczeniu społecznym na tle etnicznym oraz powojennych sowieckich represjach, głównie wywózkach na Syberię. Spotkanie w Styrczy miało analogiczny przebieg do wcześniejszego spotkania w Bielcach. W trakcie spotkania wręczyliśmy naszym Rodakom paczki z Polski.

 

Niemniej poczuliśmy się ciepło i serdecznie przyjęci przez polską społeczność w Mołdawii, nieco zapomnianej przez Polaków w kraju oraz potrzebującej i bardzo pragnącej kontaktu z żywą polskością, którą to polskość im przede wszystkim podarowaliśmy w ramach naszej wizyty. Szczególne wrażenie zrobili na nas najmłodsi mołdawscy Polacy, wiążący swoją najbliższą przyszłość ze szkołami i uczelniami w kraju, jednak nie zapominający o swoich korzeniach i regularnie odwiedzający swoich bliskich w Mołdawii. Będąc w Styrczy pod koniec naszego pobytu nie ominęliśmy także polskiego kościoła, w którym wraz z przedstawicielami mołdawskich Polaków otrzymaliśmy błogosławieństwo.

 

Miłym zaskoczeniem było dotarcie ze wsparciem do 12-osobowej polskiej rodziny Kosowskich w Bielcach. Rodzina mimo faktu posiadania dziesiątki dzieci bardzo dobrze funkcjonuje mimo, że mówimy o Mołdawii, która niestety nie należy do zamożnych państw Europy.

Mołdawia powszechnie uznawana jest za najbiedniejszy kraj Europy, co jest widoczne na wielu płaszczyznach życia i co także odbija się na miejscowych Polakach. Nie przeszkodziło im to jednak w żadnym stopniu w ciepłym przyjęciu i ugoszczeniu naszej grupy wolontariuszy oraz podzieleniu się swoimi historiami, co dało pole do rozwoju przyjaźni oraz dalszych planów naszej współpracy ze społecznością polską w Bielcach i Styrczy. Mimo iż droga nie należy do krótkich ani prostych i nieraz potrafi być niebezpieczna, to jednak będziemy chcieli wracać do widoku mołdawskich wzgórz i rzek, ciepłego południowego słońca, a przede wszystkim do „Małej Warszawy” o kamienieckim rodowodzie oraz zamieszkujących ją Rodaków. Bez zwątpienia nasza obecność w Mołdawii będzie kontynuowana tym bardziej, że  w wielu miejscach na wschodzie o polskości mówią już tylko kamienie, podczas gdy w Mołdawii istnieje silna i zwarta polska diaspora grupująca się wokół polskich domów w Bielcach oraz Styrczy.

 

Tekst: Oskar Jarosz, Artur Sułkowski

Zdjęcia: Natalia Muzyka

 

Projekt współfinansowany przez Instytut POLONIKA

Newsletter

zapisując się do naszego newslettera na bieżąco będziemy informować Cię o nowych artykułach, aktualnościach oraz akcjach organizowanych przez Studio Wschód
[FM_form id="1"]