W 1998 roku Stare Miasto we Lwowie zostało wpisane na światową listę dziedzictwa UNESCO. Teraz istnieje bardzo duże prawdopodobieństwo, że może z niej zniknąć. Wszystko przez brak odpowiednich uregulowań w zakresie ochrony zabytków, które są poważnie zagrożone przez niekontrolowaną współczesną zabudowę.

Już w 2013 roku, podczas 37. sesji UNESCO, Lwów otrzymał bardzo poważne ostrzeżenie w tym zakresie. Według wielu opinii ostateczne. Brak zmian i podporządkowania się regułom światowej organizacji spowoduje wykreślenie Starego Miasta z prestiżowej listy dziedzictwa.

Dokładniej rzecz biorąc chodzi o zagrożenie dla zabytków w obrębie Państwowego Historyczno-Architektonicznego Rezerwatu we Lwowie. Wynika ono z niekontrolowanej i nieuregulowanej zabudowy, jaką w centrum miasta prowadzą inwestorzy. A władze nie dość, że nic w tej kwestii nie zrobiły, to jeszcze zniosły podmiotowość prawną owego rezerwatu.

Niektóre inwestycje nie tylko szpecą i niszczą zabytkowy charakter tej części miasta, ale również są fizycznym zagrożeniem dla zabytków. Chodzi m. in. o budowę kompleksu hotelowego przy ulicy Fedorowa. Prowadzone tam prace (na dużej głębokości) mogą doprowadzić do stworzenia podziemnej tamy (pod Lwowem znajduje się wiele źródeł), która oznaczałaby katastrofę dla znajdujących się w okolicy zabudowań. A wśród nich są takie zabytki jak kościół Bożego Ciała i klasztor Dominikanów czy Arsenał Królewski. Na razie prace wykopowe zostały przerwane, ale nikt nie został pociągnięty do odpowiedzialności za tę samowolkę budowlaną. Sprawa ma też wątek korupcyjny.

We Lwowie, jak i generalnie na Ukrainie, nie ma żadnych regulacji stanowiących o ochronie zabytków. Nie ma też podmiotów, które zajmują się ochroną obiektów wpisanych na listę UNESCO. A władzom miasta bardzo zależy na tym, by stale rozszerzać zabudowę Lwowa. W kuluarach mówi się o tym, że kwestia ta jest ważniejsza od prestiżu związanego ze znajdywaniem się na światowej liście dziedzictwa.

Obecnie w Kijowie trwają prace nad ustawą „O ochronie dziedzictwa kulturowego” (w sprawie ochrony zabytków dziedzictwa kulturowego wpisanych na Listę Światowego Dziedzictwa Organizacji Narodów Zjednoczonych do spraw Oświaty, Nauki i Kultury – UNESCO), jednak nie wiadomo kiedy wejdzie ona w życie, jakie będą dokładnie jej zapisy i czy będą respektowane przez poszczególne samorządy.

Źródło: wschodnik.pl