117 lat temu, w nocy z 25 na 25 grudnia 1905 roku, w Wysokiem Mazowieckim doszło do napadu bojowników Polskiej Partii Socjalistycznej na miejscową kasę powiatową.

Był to element terroru wymierzonego w rosyjskie władze zaborcze w Królestwie Polskim, stosowanego przez Organizację Bojową partii. Zorganizowana i kierowana przez Józefa Piłsudskiego OB z czasem stała się niezależna od centralnego komitetu robotniczego PPS ze względu na stosunek do wydarzeń rewolucji w Rosji lat 1905-07.

Doprowadziło to do rozłamu wśród polskich socjalistów na krakowskim zjeździe w 1906 roku na PPS-Lewicę (odłam czysto socjalistyczny, nastawiony na współdziałanie z rosyjską socjaldemokracją w celu wywołania rewolucji proletariackiej) oraz Frakcję Rewolucyjną Piłsudskiego (która za główny cel postawiła sobie walkę o niepodległą Polskę). Przez kilka lat socjalistyczna bojówka działała więc niezależnie od reszty partii.

Organizacja Bojowa odpowiadała za zamachy na rosyjskich wojskowych, urzędników i policjantów oraz akcje ekspropriacyjne na terenie całego Królestwa Polskiego. Jedną z nich był właśnie napad na kasę powiatową w Wysokiem Mazowieckim, w którym bojownicy zdobyli 480 tys. rubli przeznaczonych na budowę umocnień wojskowych w Zambrowie.

Środki te posłużyły do zakupu broni i amunicji dla dalszej działalności konspiracyjnej. W 1908 po napadzie pod Bezdanami OB oraz FR PPS zostały w Galicji przekształcone w Związek Walki Czynnej.

Zobacz również: