Umorzono śledztwo w sprawie podmienienia tablic UPA w Przemyślu
Prokuratura Rejonowa w Przemyślu umorzyła postępowanie w sprawie podmienienia tablic, na grobach członków UPA. Do zdarzenia doszło w maju tego roku. Nieznani sprawcy usunęli tablice z nazwiskami – zamieszczając nową – mówiącą m. in. o bestialskich katach i banderowskich bandytach.
Prokuratura prowadziła śledztwo w sprawie znieważenia miejsca pochówku. Śledczy zdecydowali się je umorzyć ze względu na nieustalenie osób, które dokonały podmiany tablic. O całym zdarzeniu zrobiło się głośno w maju bieżącego roku, gdy ukraińscy turyści przyjechali na cmentarz wojenny w Przemyślu (na osiedlu Pikulice). Wśród tej grupy miał znajdować się pracownik ukraińskiego odpowiednika IPN-u, którego zbulwersowały nowe napisy. A brzmiały one tak:
„W tym miejscu zostały pogrzebane szczątki banderowskich bandytów, bestialskich katów, oprawców niewinnych polskich kobiet i dzieci”.
Więcej o sprawie przeczytasz tutaj:
Pod Przemyślem zrekonstruowano groby banderowców. Nowe napisy mówią prawdę o katach i oprawcach
Policja usunęła z grobów banderowców tablice, które mówiły o ich zbrodniach
Na cmentarzu w Pikulicach spoczywa wielu ukraińskich żołnierzy. Przed „rekonstrukcją” na grobach części z nich widniały napisy „Powstańcom ukraińskim poległym za wolną Ukrainę 7 stycznia 1946 roku w Birczy” (plus imiona i nazwiska, daty urodzenia, czasem pseudonimy) w języku ukraińskim.
W Pikukicach spoczywają również ukraińscy żołnierze Symona Petlury, co do których działalności i mogił lokalni mieszkańcy nie mają żadnych zastrzeżeń. Zdaniem wielu, pozytywny stosunek Polaków do Petlury wykorzystywany jest przez środowiska ukraińskie, by gloryfikować banderowców.
Tablica w maju 2016 r., po zmianie przez niezidentyfikowane osoby:
Źródło: nowiny24.pl