Wydarzenia Obraz  newsa 10170 Dodano 27.09.2017

W dalekim Jampolu polskość wróciła na dobre. Zobacz uroczystość konsekracji kościoła

W minioną sobotę w Jampolu konsekrowano polski kościół. To wydarzenie niezwykłe, bo niegdysiejsza naddniestrzańska stanica już od 245 lat znajduje się poza granicami naszego państwa. Polskość przetrwała tam jednak mimo lat rozłąki i sowieckich represji. Nasi rodacy, wierni ojczyźnie, doczekali się poświecenia nowego kościoła. Już dzisiaj (środa) reportaż z tego wydarzenia na TVP Polonia o godz. 18.25. Kolejne emisje dzień później o godz. 00.10 i 7.00.

Katolicka świątynia w Jampolu została wybudowana w 1812 roku. Zawsze stanowiła miejsce, w którym zbierali się tutejsi Polacy. W 1930 roku rozpoczęły się jednak straszliwe prześladowania. Sowieci postanowili wówczas odebrać kościół naszym rodakom. Ówczesny proboszcz zniknął tuż po zamknięciu świątyni, a jego losy nie są znane do dzisiaj.

Budynek kościoła służył później jako magazyn i popadał w ruinę. W 1960 roku Rosjanie zniszczyli go całkowicie. Ale wiara wśród jampolskich Polaków trwała. Msze były odprawiane potajemnie, podobnie jak udzielanie sakramentów świętych.

Zniszczeniu ulegał również polski cmentarz, z wieloma zabytkowymi nagrobkami. O pomoc w jego ratowaniu apelowali nasi rodacy. Ich głos nie pozostał bez odpowiedzi. Nekropolia od 2010 roku porządkowana jest przez wolontariuszy akcji „Mogiłę pradziada ocal od zapomnienia”.

Udało się też odbudować kościół, co ze wzruszeniem przyjęli tutejsi Polacy. W minioną sobotę, 23 września, świątynia została konsekrowana. Obok znajduje się pomnik świętego Jana Pawła II, który został postawiony w Jampolu staraniami Fundacji Studio Wschód.

Na tej wzruszającej uroczystości nie mogło zabraknąć ekipy telewizyjnej Studia Wschód. Reportaż z konsekracji kościoła można obejrzeć w TVP Polonia. Poniżej daty najbliższych emisji:

Środa, 27 września, godz. 18.25

Czwartek, 28 września, godz. 00.10 i godz. 7.00

3

2

1

O Jampolu

Jampol odgrywał bardzo istotną rolę w historii Polski i Ukrainy – nie tylko jako jedna z nadrzecznych strażnic, chroniących Podole przed Turczynem i tatarskimi zagonami („W Mohilowie wojsk nie ma, w Jampolu nie ma, w Raszkowie nie ma! Ja tu jeden pan!” – jak mówił Azja przerażonej Baśce w „Panu Wołodyjowskim”). Był też Jampol miejscem walk polsko-kozackich podczas powstania Chmielnickiego czy centrum nadgranicznego handlu… i przemytu oraz miejscem przechowania łupów kozackich. Surowe miasto na płonącym pograniczu przechodziło z rąk do rąk (Polacy, Kozacy, Turcy, znów Polacy), aż w 1793 roku na mocy II rozbioru zostało włączone w obręb carskiego imperium. Tam dalej rozwijało się, ulegając stopniowej modernizacji i przechodząc przy okazji w ręce kolejnych właścicieli: kupca i przedsiębiorcy (a potem – bankruta) Prota Potockiego, jego następcy Macieja Dobrzańskiego, a później – Bielajewa, Miłobędzkich i Witkowskich. Kolejne wielkie zmiany przyniósł dopiero XX wiek – po przetoczeniu się fali frontów i zawieruchy wojennej w latach 1917-1920, Jampol znalazł się w granicach państwa sowieckiego, w których pozostał (pomijając lata 1941-44) aż do 1991 roku – daty upadku ZSRS i powstania niepodległej Ukrainy. Obecnie liczy on około 10 tysięcy mieszkańców. Burzliwe losy Jampola doskonale ilustruje miejscowe muzeum historyczno-geograficzne (prezentując zwłaszcza wiele unikalnych zdjęć i materiałów z doby sowieckiej).

Więcej tutaj.

Galeria zdjęć

Newsletter

zapisując się do naszego newslettera na bieżąco będziemy informować Cię o nowych artykułach, aktualnościach oraz akcjach organizowanych przez Studio Wschód
[FM_form id="1"]


kod