Symboliczne pożegnanie ostatniej Polki w Tłumaczu
We Wrocławiu odbyła się spontaniczna i symboliczna uroczystość pożegnania pani Józefy Maczulskiej, zwanej ostatnią Polką w Tłumaczu. Nasza rodaczka, strażniczka polskości na Kresach, odeszła we wtorek 3 stycznia. Dzisiaj pochowano ją na cmentarzu w Tłumaczu, gdzie była ekipa telewizyjna Studia Wschód.
Przyjaciele pani Józi, wolontariusze akcji „Mogiłę pradziada ocal od zapomnienia, zebrali się we Wrocławiu pod pomnikiem ofiar ludobójstwa na Kresach (skwer X. Dunikowskiego). Po krótkich przemowach nastąpiło złożenie zniczy oraz kwiatów i odmówienie modlitwy za naszą rodaczkę.
Był to hołd dla tej niezwykłej osoby od tych, którzy nie mogli być tego dnia w Tłumaczu, a dla których pani Józia znaczyła bardzo dużo. Zdajemy sobie sprawę, że lipcowe pobyty w niewielkim mieście na skraju Pokucia już nigdy nie będą takie same. Jednocześnie pamięć o strażniczce Kresów z Tłumacza pozostanie w naszych sercach na zawsze.
Czytaj również:
Nie żyje ostatnia Polka w Tłumaczu. Do końca pozostała wierna Polsce i ojcowiźnie
Ostatnia Polka w Tłumaczu. Tragiczna historia naszej rodaczki z Pokucia
Poniżej film z uroczystości oraz zdjęcia: