Ratujemy polski cmentarz w Kołomyi (MPOOZ 2018)
W czasie tegorocznych wakacji młodzież z Międzylesia wraz z grupą ze Ścinawki Dolnej wzięła udział w akcji „Mogiłę Pradziada Ocal od Zapomnienia”.3 lipca czternastoosobowa grupa wraz z opiekunami wyjechała na Ukrainę. Dołączyliśmy do 1500 wolontariuszy, którzy po raz dziewiąty wyruszali na Kresy.
Wspólnie z wolontariuszami z Żórawiny i Ścinawki Dolnej udaliśmy się ponownie na Wschód, aby kontynuować akcje porządkowania zabytkowego cmentarza rzymsko-katolickiego w Kołomyi, jednej z największych polskich nekropolii na Kresach. Akcja miała na celu doprowadzenie do godnego wyglądu ogromnie zaniedbanej i zniszczonej 8,5 hektarowej nekropolii, na której spoczywają dawni mieszkańcy miasta. Na cmentarzu jest dużo grobów, grobowców zniszczonych i zdewastowanych, co widać po świeżo odłupanych elementach kamiennych pomników. Cmentarz jest jednym z najbardziej zniszczonych polskich miejsc na Kresach. Praca na tej nekropolii pozwoli przywrócić pamięć o pochowanych tam osobach, a uporządkowanie terenu wokół tych mogił pozwoli na odzyskanie właściwego wyglądu tego miejsca.
W tym roku nasza praca przebiegała inaczej. W związku z tym, że do porządkowania cmentarza włączyło się miasto i usunęło zielsko oraz chaszcze, my mogliśmy skupić się na innej pracy. Naszym miejscem pracy był obszar wokół pomnika postawionego Polakom zmarłym w latach 1918-1919 w obozie w Kosaczowie, gdzie zginęło z powodu chorób, zimna lub zostało rozstrzelanych kilka tysięcy polskich działaczy niepodległościowych i społecznych. Prace polegały na uporządkowaniu terenu, wydobyciu z ziemi krzyży i ponowne ich postawienie. Odświeżyliśmy także pomnik oraz krzyż. Finałowym efektem naszej pracy było ponowne wkopanie około 40 krzyży, udekorowanie ich polskimi symbolami, oddanie czci zmarłym oraz zapalenie zniczy i złożenie wiązanki na płycie pamiątkowej pomnika.
Oczyszczony cmentarz z ogromnych chaszczy i zielska, ukazał całą jego tragedię tego miejsca: zniszczone, powywracane i uszkodzone pomniki, z powyrywanymi zdjęciami i uszkodzonymi inskrypcjami.
Udało nam się w tym roku odnaleźć obelisk poświęcony księżom katolickim oraz miejsca pochówku powstańców z XIX wieku, tj. Franciszka Białoskórskiego, Myszki Chołoniewskiego, Bolesława Jasińskiego iAdama Michty.
Wraz z nami pracowali miejscowi Polacy z Towarzystwa Kultury Polskiej „Pokucie” oraz młodzież i dzieci z Polskiej Sobotniej Szkoły im. Stanisława Vincenza, a nad wszystkim czuwała Pani dr Stanisława Kołysenko.
Podczas pobytu na Ukrainie był także czas na rozrywki: poznaliśmy miasto, spacerowaliśmy po ulicach z małymi uroczymi sklepikami, zwiedziliśmy Muzeum Pisanki, Muzeum Pokucia i Huculszczyzny, a w wolne dni zorganizowaliśmy wycieczki: nad wodospad w Jaremczy i do Lwowa, gdzie zwiedzaliśmy stare centrum miasta, operę i cmentarze: Łyczakowski i Orląt Lwowskich.
Wyjazd na Kresy jak co roku dostarczył wielu pozytywnych wrażeń i emocji a przede wszystkim jest niezapomnianą lekcją historii uwiecznioną na odkrytych cmentarzach, postumentach i pomnikach. To był nasz wkład w uczczenie rocznicy 100-lecia odzyskania niepodległości przez Polskę.
Nasz wyjazd był możliwy dzięki ludziom dobrej woli, którzy wsparli nas zakupem narzędzi do pracy, zniczy, przyborami szkolnymi (dla dzieci z sobotniej szkoły) oraz finansami, za które mogliśmy kupić dla Polaków tam mieszkających żywność.
Uważam, że decyzja o wyjeździe była słuszna, przywieźliśmy bowiem wspaniałe wspomnienia i poczucie zrobienia czegoś dobrego. Mamy nadzieję, że za rok wrócimy do Kołomyi i uda nam się i zrobić jeszcze więcej.
W wyjeździe do Kołomyi wzięli udział: Pan Andrzej Kondracki z Żórawiny, Pani Irena Trytek z Międzylesia, pod opieką której były: Klaudia Sługocka, Diana Sługocka, Weronika Worosz, Bernadetta Kantor, Elżbieta Pokrywka oraz Pan Stefan Kołtowski z Prudnika.
Grupa ze Ścinawki Dolnej, którą kierowała Pani Magdalena Knerych i jej podopieczni: Oktawian Kowalski, Bartłomiej Mihilewicz, Michał Wojdyła, Martyna Sadlak oraz Pan Grzegorz Poźniak.
opiekun i koordynator grupy z Międzylesia Irena Trytek
Cmentarz Orląt