Obelisk, znajdujący się na grobie żołnierzy Wojska Polskiego w Feliksowie w okolicy Lidy, został uszkodzony przez „nieznanych sprawców”.

Nie wiadomo ilu dokładnie żołnierzy tam spoczywa. Wiadomo natomiast, że zginęli między 27 i 28 września 1920 w bitwie pod Krwawym Borem, czyli podczas ofensywy polskiej, znanej jako bitwa niemeńska. Operacja ta, będąca następstwem zwycięstwa polskiego pod Warszawą, przypieczętowała obronienie polskiej niepodległości.

Pochowani w Feliksowie żołnierze pochodzili z wileńskiego oraz mińskiego pułku strzelców, wchodzących w skład 1. Dywizji Litewsko-Białoruskiej. Formacja ta powstała na początku 1919 roku na drodze reorganizacji ochotniczych samoobron kresowych na Litwie i zachodzie Białorusi.

Sądząc po uszkodzeniach, sprawcy zajścia chcieli zapewne roztłuc kamienną bryłę obelisku i przez to zniszczyć znajdującą się na nim tablicę pamiątkową, lecz z jakiegoś powodu nie dokończyli swojego „dzieła”.

Atak na miejsce poświęcone żołnierzom Wojska Polskiego poległym w 1920 roku jest już którymś z kolei w tym roku dowodem na wypowiedzenie wojny Polakom i polskości przez reżym Łukaszenki. Niszcząc pamięć o żołnierzach Wojska Polskiego bezczeszczą także pamięć o Białorusinach w szeregach 1. Dywizji Litewsko-Białoruskiej.

Zobacz również: