Poczobut – pogodzenie się z niełaską białoruskich władz
„Nie mam złudzeń co do wyniku procesu, spokojnie przyjmę wyrok” – pisze z więzienia dziennikarz i działacz Związku Polaków na Białorusi.
W liście podaje, że oczekuje na wyrok sądu i zesłanie do łagru. List opublikowało na Telegramie, zdelegalizowane przez reżim w Mińsku, białoruskie Centrum Obrony Praw Człowieka „Wiasna”.
Białoruskie środowiska obrońców praw człowieka, władze Polski i społeczność międzynarodowa uznały sprawy karne wobec przedstawicieli polskiej mniejszości za „motywowane politycznie” pokazowe represje, które wpisują się w falę ataków na wolność słowa i społeczeństwo obywatelskie na Białorusi.
Poczobut został zatrzymany w marcu 2021 roku, równolegle władze białoruskie zatrzymały innych działaczy mniejszości polskiej, m.in. szefową ZPB Andżelikę Borys.
Borys została wypuszczona z więzienia w marcu tego roku, trzy działaczki mniejszości polskiej na Białorusi (Irena Biernacka, Maria Tiszkowska i Anna Panieszewa) również wypuszczono z aresztu, zmuszono je jednak do opuszczenia Białorusi.
źródło: glosznadniemna.pl
Zobacz również: