Wydarzenia Obraz  newsa 22608 Dodano 04.07.2022

Pokłosie bitwy partyzanckiej na Lubelszczyźnie

78 lat temu, 4 lipca 1944 roku, w okolicy biłgorajskiej dzielnicy Rapy niemieccy okupanci rozstrzelali 60 polskich partyzantów.

Podczas bitwy pod Osuchami (jednej z serii bitew z polskimi oraz sowieckimi ugrupowaniami partyzanckimi na południu Lubelszczyzny) pod koniec czerwca do niemieckiej niewoli dostała się grupa partyzantów, 60 z nich trafiło do obozu jenieckiego w Biłgoraju.

4 lipca 1944 do lasu przewieziono ich ciężarówkami około kilometra na północ od Rapów. W lesie, przy drodze łączącej Biłgoraj z wioską Rapy Dylańskie, dokonano egzekucji więźniów przez rozstrzelania, pociski kierowano w potylicę. Zwłoki, wciąż skrępowane drutem, wrzucono do masowej mogiły o wymiarach 3 metry na 7 metrów. Egzekucja została wykonana niedokładnie: raport z ekshumacji zaznacza, że część ofiar żyła w momencie zasypywania grobu i dopiero po tym zmarła z powodu uduszenia.

Na terenie miasta władze niemieckie wywiesiły obwieszczenia, które informowały, że skazano na karę śmierci i rozstrzelano 60 „bandytów z powiatu biłgorajskiego”. Miejsce zbrodni zostało zamaskowane poprzez nasadzenie wrzosów i młodych sosen.

Pod koniec lipca Niemcy opuścili Biłgoraj, cofając się przed naporem Armii Czerwonej. 2 sierpnia 1944 rozpoczęto prace ekshumacyjne, lokalizację mogiły ustalono na podstawie m.in. nienaturalnego zżółknięcia młodych drzew sosnowych. Szczątki pomordowanych w większości zostały pochowane na nekropoliach Biłgoraja. Część z nich zabrały rodziny i pochowały na cmentarzach w rodzinnych miejscowościach

Zobacz również:

Galeria zdjęć

Newsletter

zapisując się do naszego newslettera na bieżąco będziemy informować Cię o nowych artykułach, aktualnościach oraz akcjach organizowanych przez Studio Wschód
[FM_form id="1"]


kod